Który raz z rzędu wpisujesz naukę języka jako swoje postanowienie noworoczne? Usprawiedliwiasz się brakiem czasu? Twoja wymówka już nie istnieje. Możesz uczyć się jadąc do pracy. Ale jak to zrobić? To dziecinnie proste.

Sprawdź sam!

Audiobook w samochodzie

Wiadomym jest, że prowadząc auto nie możesz zagłębiać się w podręcznik do gramatyki. Możesz jednak zamiast słuchania po raz setny tych samych muzycznych hitów włączyć audiobooka w języku obcym. W taki prosty sposób łączysz przyjemne z pożytecznym. Jeżeli twoje samochodowe radio chwilowo nie działa, możesz ściągnąć takiego audiobooka na swój telefon. Istnieją nawet darmowe aplikacje, które oferują setki audiobooków w różnych językach.

Fiszki w autobusie

Każdy z nas doskonale zna ciężar torby wypełnionej po brzegi mnóstwem niezbędnych rzeczy, więc dokładając do tego notatki lub podręcznik zapewniamy sobie nieuniknioną kontuzję kręgosłupa. Świetnym rozwiązaniem będzie przygotowanie fiszek, które praktycznie nic nie ważą i można je schować nawet do kieszeni. Na takich małych karteczkach możesz spisać całe zdania do nauczenia, listę słówek lub reguły gramatyczne, które są dla ciebie trudne do zapamiętania. Jeżeli jesteś leniuszkiem, to na rynku znajdziesz zestawy gotowych fiszek, które również dobrze posłużą ci do nauki w drodze do pracy.

Gry językowe w tramwaju

Nauka języków obcych wcale nie musi być nudna i polegać jedynie na wkuwaniu kolejnych serii słówek. Urządzenia mobilne oferują nam mnóstwo gier językowych, które zapewniają nam dzienną porcję nauki, ale także odrobinę rozrywki. W tego typu aplikacjach możesz rywalizować z innymi użytkownikami, co będzie dodatkową motywacją do nauki. Duolingo, Langbandit, Memrise to tylko kilka z nich. Koniecznie zainstaluj taką aplikację na swoim telefonie, a nawet nie zauważysz ile potrafisz nauczyć się w ciągu jednej podróży tramwajem.